piątek, 19 października 2012

Jak zaczęłam ćwiczyć

Całe życie byłam na granicy wagi prawidłowej i nadwagi. Dopiero w liceum tak po prostu spadło mi kilka kilogramów. Taką wagę utrzymywałam przez całe studia a gdy wyjechałam do dużego miasta, ze stresu schudłam kolejne kilka kilogramów i byłam wreszcie zadowolona.  Po dwóch latach podjęłam decyzje o powrocie w rodzinne strony, byłam na etapie szukania pracy więc miałam dużo czasu, zwłaszcza na gotowanie i jedzenie. Do czasu aż poczułam, że moje "miarowe spodnie" prawie się nie dopinają. To był znak - trzeba się wziąć za siebie.




Początkowo zdecydowałam się na dietę tzw. MŻ jednak po miesiącu stwierdziłam, że efekty są niewielkie. Poczytałam na forum trochę wątków dotyczących fitnes i mój wybór padł na Jillian Michaels Banish Fat Boost Metabolism
Moja kondycja na początku- porażka, ale nie poddałam się, było coraz lepiej. I najważniejsze spodnie stały się luźne, pomimo niewielkiej różnicy na wadze. Trzeba było iść za ciosem - kolejne programy z Jillian 30days shred, Ripped in 30, 6 week 6 pack, No More Trouble Zones, Extreme shed&shred.  Jednak to było za mało i wtedy  poznałam dział Ladies na sfd. To moja obecna fascynacja, dzieki której od 2 tygodni wykonuję trening siłowy z piłką dla początkujących http://www.sfd.pl/-t438773.html%29.
Obecnie staram się ćwiczyć 3-5 razy w tygodniu, 3 razy trening siłowy z piłką, raz dowolny trening np. z Jillian i raz basen.
Mam nadzieję, ze to będzie dopiero początek mojej przygody z treningiem siłowym.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz